Pokazywanie postów oznaczonych etykietą balkon. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą balkon. Pokaż wszystkie posty

piątek, 10 sierpnia 2012

Raj na balkonie

Super przyjemnie jest wypić kawę na swoim własnym balkonie w buszu kwiatów.  Na słonecznym balkonie chętnie rośnie wszystko. W tym sezonie mój balkon został ozdobiony dwiema plastikowymi, wiszącymi donicami oraz jedną, z której jestem szczególnie dumna, ceramiczną.

Rośliny, które sprawdzą się na pewno w warunkach balkonowych to surfinie, petunie, pelargonie, rozchodniki i inne podobne. Jak dla mnie najpiękniejsze to petunie oraz surfinie i to one powędrowały do moich świeżo zasypanych ziemią donic. 

Warunki optymalne dla tych roślin to dużo słońca i zawsze wilgotna ziemia. Trzeba uważać, żeby nie miały za sucho bo szybko padną i skubać opadłe kwiaty. Moje plastikowe pojemniki nie mają dziurek ale i tak da się je utrzymać w ładnej kondycji. Trzeba tylko osłaniać je przed deszczem, stanie wody powoduje gnicie korzeni a to przekłada się na wygląd całej roślinki.

Nawozimy najlepiej pałeczkami do roślin balkonowych, wystarczy raz na 3 m-c wetknąć pałeczkę w ziemie i cały sezon mamy z głowy.

Im głębsza donica tym łatwiejsza uprawa, wtedy nie dajemy ziemi do samej góry, dzięki temu ziemia łatwiej zachowa wilgotność. Nawet największe deszcze nie zaszkodzą rośliną w odpowiednio głębokiej donicy.

Łatwo je też odnowić. Kiedy zdarzyło nam się przesuszyć lub przelać petunie, można ją odnowić. Wystarczy mocno przyciąć (jak na fotce w środku) by po tygodniu znów cieszyć się ich kwitnięciem (fotka z prawej - jakieś dwa tygodnie po przycięciu).