Uczę się szyć na maszynie. Idzie średnio ale coraz lepiej. Przedstawiam wam moją pierwszą poszewkę na poduszkę. Może ją jakoś ozdobię bo trochę taka...bladawa. Tak czy siak czuje się wkręcona w szycie. Łatwo kawałek materiału przekształcić w coś użytecznego i to jest fajne.
Happy Design 2 - handmade |
Też myślę o zakupie maszyny, nawet się już tutaj rozglądam:)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi... że nauka szycia jest moim celem na ten ostatni kwartał.
OdpowiedzUsuńKoniec wymówek... jutro będę w domu i muszę się uśmiechnąć do mojej mamy o pierwszą lekcję :)