Tym razem zbudowałam 2x mniejszą ramę, używając tylko 2 gatunków roślin (głównie paprotki i małe epipremium). Przyłożyłam się do jej uszczelnienia z każdej strony by przy podlewaniu nie ciekła woda. Poprzednią ramę musiałam trzymać na zewnątrz bo po podlaniu pojawiała się pod nią kałuża wody.
Jeszcze nie wnoszę jej do domu, będę obserwować jak się przyjmie i relacjonować :)
Happy Design 2 - handamde |
Nie ma to jak wytrwałość:)
OdpowiedzUsuńto jest mój długofalowy projekt, kiedyś dojdę do perfekcji ;)
UsuńNie wątpię:)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci to wyszło:)
OdpowiedzUsuńM.
wytrwałość a perfekcja. Myśle ze mało was dzieli. Pięknie wyszło. Zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuń