Ceny są różne, jakość także. Zaryzykowaliśmy kupno przez allegro i opłaciło się. Oczywiście trzeba wiedzieć jak się do tapetowania zabrać. Ja np. nie wiem ale wspierał mnie ktoś kto nie jedną tapetę w życiu położył i może dlatego poszło tak gładko. Godzinka i tapeta przyklejona. Pokój najmłodszej domowniczki jest teraz z widokiem na Golden Gate, radości nie ma końca.
Kilka praktycznych rad dla tapeciarzy amatorów;
- trzymajcie się instrukcji, nawet jeśli głupie wydaje się aby klej na tapecie leżał 3 minuty zanim zacznie się kleić kawałek do ściany - to bardzo dużo ułatwia.
- kładziemy na zakładkę 2-3 mm
- uważajcie aby nie przykleić jej wyżej lub niżej niż poprzedzający kawałek. Bo nawet jeśli wzór się zgadza to ten z kolejnego kawałka już nie będzie.
- jeśli przypadkowo klej wyjdzie na tapetę -nie martwcie się bo wyschnie i śladu po nim nie będzie.
- przed przystąpieniem do pracy -uzbrajamy się w cierpliwość :)
- dziurki na gniazdka i inne wycinajcie już po wyschnięciu kleju. Mokra tapeta potrafi się porwać.
Podsumowując kładzenie tapet może być fajną zabawą jeśli dobrze się za to zabrać. Efekt wynagradza wszystkie trudności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz